Coś o sobie? Coż, pochodze z Wrocławia, jestem człekiem o umysle humanistycznym ale od czasu do czasu przemkną przez tą pustą przestrzeń zajawki tematów scisłych. według wielu- skończony romantyk, choc sam tak o sobie nie myśle. mieszkałem w wielu miejscach, głownie na południu ale od ostatnich paru lat okupuje wybrzeze. uwielbiam góry, (w wolnym czasie grywam w szachy i na wszelkich instrumentach muzycznych niezaleznie od umiejetnosci ^^"...) jazde konną, narty, łyzwy i tak dalej i tak daaaalej. fechtunek to lwia częsc mojego zycia, choc przyznaje, ze miałem długą przerwe w cwiczeniach. To powinno wystarczyc, resztą rewelacji torturowac bede pod wpływem, lub na ochotnika ;P. ha, pozostała jeszcze kwestia ksywki- blizsze osoby, lub ludzie znajacy mnie dłuzszy czas nazywają mnie po prostu "niedzwiedziem" na mase róznych sposob- dlatego tez "Bjorn" ("miś", "niedzwiedz"). dlaczego? to akurat dłuzsza historia i na inną okazje.
to tyle, pozdrawiam ! ;P
M.